piątek, 16 grudnia 2016

Pilaw od pań z Czeczenii

Czeczenii, których poznaliśmy na dworcu żyją w ciągłym zawieszeniu i niepewności. Wszystko zależy od innych. A najwięcej od pograniczników:
- Co chcecie żyć na nasz koszt? - pytają na granicy. Ludzie, którzy tam pracują uczeni są tego jak toczyć rozmowę by budzić strach i poczucie winy.
- Nie, nie. Ja jestem kierowcą! Zamierzam w Polsce pracować.
- A to wy żaden uchodźca tylko imigrant ekonomiczny. Wiza pracownicza jest potrzebna. - Odpowiadają człowiekowi, który wyjechał po tym jak zaczęły ginąć kolejne osoby z jego rodziny.
Innemu człowiekowi przestrzelono kolano. Stwierdził, że nic po nim w jego ukochanej ojczyźnie i wpakował się do pociągu. Na granicy go wyśmiali.
- Z chorą nogą to idzie się do lekarza.
- Ja po prostu chciałem żyć... 

Co można zrobić dla ludzi, po takich przejściach w takiej sytuacji? My motamy z paniami laleczki aby sobie zarobiły. Marina zabrała dzieciaki i ich mamy na wspólne gotowanie pilawu. Zapach przypraw, którego w rodzinie używały mama i babcia, bezpieczny spokój czynności wykonywanych razem, ciepło w brzuchu, znajomy smak. To wszystko jakby magiczny bilet, który na chwilę przynosi w kontekst rodzinnej kuchni, beztroskich chwil spędzonych z rodziną. 
Dzięki pomocy zaprzyjaźnionego, greckokatolickiego księdza w parafialnej kuchni znalazło się miejsce na wspólne gotowanie.

 fot. Michalina Krupper

Przepis na pilaw od pań z Czeczenii:

Składniki:
400 g baraniny bez kości
3 szklanki ryżu
4 średnie cebul
4 marchewki
czarnuszka
natka pietruszki 
czosnek
rodzynki
l
pieprz

Przygotowanie:
Mięso pokrój na małe kawałki i obsmaż na silnie rozgrzanym tłuszczu.
Dodaj pokrojone cebule oraz utartą (na dużych oczkach) marchewkę
 Dodaj czosnek, rodzunki i inne przyprawy.
Smaż tak długo aż cebula się zarumieni.
Zalej 4- rema szklankami wrzącej wody i zagotuj. 
Dodaj wypłukany i odcedzony ryż do duszącej się potrawy.
Gotuj na małym ogniu aż ryż wchłonie wodę. 
Trzonkiem drewnianej łyżki zrób w ryżu kilka otworów aż do samego dna i wlej w niej po łyżce wody.
Dalej duś.
Kiedy ryż będzie miękki posyp całość natką pietruszki i możesz podawać.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz